Witajcie moje kochane robaczki!
Chciałabym Was bardzo przeprosić za moją dłuższą nieobecność, ale gonią mnie terminy deadline z pracy licencjackiej i do wtorku muszę oddać już pierwszy rozdział, a jestem daleko w lesie.
Jak mogliście zauważyć na instagramie ( jeżeli mnie nie macie to zapraszam - pannadziobakowa)
zrobiłam z mamą duże zakupy z akcji promocyjnej w Rossmannie na tusze :)
Oczywiście wybraliśmy swoich ulubieńców, ale również nowości.
Moja mama ma już te cienie z bourjois, ale w innym odcieniu. Wybraliśmy tym razem te. Jest to numerek 02 Over rose. Cienie są dobrze na pigmentowane i długo się utrzymują.
Tusz Loreal False lash wings, moja mama bardzo lubi ten tusz. Ładnie wygląda na rzęsach, nie osypuje się tusz. Ja go nigdy nie używałam, ale mamy jest to kolejna sztuka.
Eyeliner czarny w pisaku z Loreal - jest to nowość, jestem bardzo zadowolona, możemy stosować rożne grubości, szybko wysycha, nie rozmazuje się i długo się utrzymuje.
Tusz Growing Lashes stimulator mascara z firmy Wibo , ma pogrubia i stymuluje wzrost rzęs. Nigdy go wcześniej nie używałam, ale słyszałam wiele dobrych opinii. Dobrze rozdziela rzęsa, co do stymulacji jeszcze tego nie wiem :)
Tusz Curling Pump UP mascara z lovely. Więcej o niej możecie poczytać w tym poście
Mascara Twist Up the Volume z firmy Bourjois - więcej o nim możecie poczytać tutaj
O to wszystkie moje nowości zakupione na akcji. A wy co kupiliście? Znacie może coś z moich tuszów?
Jakiego tuszu recenzję, byście chcieli na początku zobaczyć?
Buziaczki
Miałam ten żółty tusz, fajny jest:)
OdpowiedzUsuńGenialna nazwa bloga! Zaraz skojarzyła mi się z Fineaszem i Ferbem :-D A u mnie jeśli chodzi o tusz to nie potrzebuję zbyt drogiego i dobrego tuszu ponieważ po każdym moje rzęsy wyglądają tak samo :-)
OdpowiedzUsuńA ja kupiłam tylko kredkę brązową do oczu, eyeliner i Color Tattoo ;) Uwielbiam maskary z Bourjois, robią niesamowity efekt!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tusz lovely, jest niezastąpiony!
OdpowiedzUsuńMaskara Twist Up jest genialna, polecam. Ja niestety nie dostałam juz maskary Lovely, półka swieciła pustkami.
OdpowiedzUsuńJa Rossmanna odwiedzę dopiero w grudniu. Buziak na miły dzień :*
OdpowiedzUsuńwibo, growing jest super, więc dobry wybór
OdpowiedzUsuńLubie ten tusz Bourjois :)
OdpowiedzUsuńFajne te cienie :)
OdpowiedzUsuńkupiłam też ten tusz z lovely, ale dla mnie to nowość :)
OdpowiedzUsuńKupiłyście masę tuszów :O Też miałam ochotę na zakup moich ulubionych tuszów do rzęs, ale stwierdziłam, że wolę wykończyć to co mam ( a mam 4 otwarte tusze do wykończenia)... Tych cieni jakoś nigdy nie widziałam w Rossmannie, ale to raczej dlatego, że wolę większe paletki :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńhttp://inspirationforlife.byania.pl/
super cienie :) chyba takie kupię, a tusz to jestem przywiązana do Lash wings jest super :)
OdpowiedzUsuńFajny blog dołączyłabym do obserwacji ale nie wiem jak (nie widzę guziczka)
pozdrawiam jeśli u mnie dołączysz do obserwacji będzie mi miło :)
Świetne zakupy :)Ja czekam na podkłady bo tuszy mi się sporo nazbierało,i zanim je zużyję to jeszcze ze dwie akcje w Rossman będą.
OdpowiedzUsuńchciałam kupić maskarę z Lovely, niestety w moim mieście już się skończyły :o
OdpowiedzUsuńeyelinery z loreala niestety się u mnie nie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńzapas tuszów na rok:D
OdpowiedzUsuńŚwietne łowy. Ja nic nie kupiłam w Rossmann.
OdpowiedzUsuńciekawe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
KLIK ;)
Ja z promocji nie skorzystałam. Nie lubię kupować czegoś, co mi na razie nie jest potrzebne. Starczy mi jeden, góra dwa tusze, itp. Chociaż akurat mój mi się kończy, to może skorzystam..
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych cudów nie miałam :) Ja dopiero od dzisiaj zaczęłam korzystać z promocji w Rossmanie, bo na pudrach, podkładach itp zależało mi najbardziej :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, aby być na bieżąco.
uwielbiam ten tusz z Lovely <3
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
również obserwuję :) będę wpadać i zapraszam do mnie :D
OdpowiedzUsuńjzabawa11.blogspot.com
Mascarę i cienie do oczu z Bourjois znam i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMascarę i cienie do oczu z Bourjois znam i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNiestety w moim Rossmanie tusz Lovely zniknął jak świeże bułeczki :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry i tani produkt! Za 3 zl szkoda nie brać ;)
UsuńA ja nic nie kupiłam i jestem z siebie dumna :)
OdpowiedzUsuńTakże kupiłam tusz bourjois :-)
OdpowiedzUsuńJa miałam ten żółty tusz przez dwa dni bo ktoś mi go ukradł w szkole -,-
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Szybki tutorial mojego makijażu ! :)
http://nononomx.blogspot.com/2015/11/makijaz-by-nononomx.html
Tusz Curling Pump UP mascara z lovely jest rewelacyjny. Sama go używałam i jak najbardziej polecam :D
OdpowiedzUsuńhttp://adaaa-blog.blogspot.com/
Udane zakupy :) Używałaś może tuszu z Miss Sporty, Studio Lash 3D Volumythic? Ja kiedyś bardzo lubiłam ten żółty z Lovely, ale Miss Sporty jest jego lepszą wersją, polecam wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie nigdy nie używałam. Zwrócę na niego uwagę przy kolejnych zakupach ;)
UsuńŚwietne produkty. :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dwa tusze z Miss Sporty i cień z Color Tattoo :)
OdpowiedzUsuńTusz z lovley muszę w końcu kupić i sprawdzić bo wszyscy go tak zachwalają :) Ja na promocję się nie wybieram, dzielna byłam przez te dwa tygodnie i zamierzam wytrwać jeszcze i ten tydzień:)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńolusiek-blog.blogspot.com- klik!
Najbardziej ciekawa jestem Growing Lashes :)) Daj znać jak z nią jest :)
OdpowiedzUsuńNIe cierpię tego żółtego tuszu!
OdpowiedzUsuńJa wlasnie szukam jakies dobrej maskary.
OdpowiedzUsuńZielony tusz z Wibo jest jednym z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńTen zolty tusz to moj must have:D
OdpowiedzUsuń