Witajcie robaczki w te coraz chłodniejsze dni!
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam Provoke Radiance Fluid spf 15 Dr Irena Eris
Nie pamiętam konkretnie ceny, ale była to cena wyższa niż 75 zł.
Mama kupiła mi ten podkład, gdy była promocja -49% na kosmetyki w Rossmanie. Myślała, że bedzie to strzał w dziesiątkę biorąc pod uwagę markę, cenę oraz cerę do jakiej przeznaczony jest fluid.
Radiance Fluid doskonale wtapia się w skórę, idealnie wygładza cerę i wyrównuje jej koloryt* subtelnie ją rozświetlając. Zawiera innowacyjną, opatentowaną technologią ILLU˙SPHERE™, która inteligentnie wychwytuje i rozprasza każdy rodzaj światła naturalnego lub sztucznego na powierzchni skóry, nadając efekt optycznego wygładzenia zmarszczek, świetlistości i promiennego blasku. Unikalny kompleks lipidowo-proteinowy doskonale pielęgnuje i długotrwale nawilża skórę
Niestety nie lubię tego podkładu..
Kwestia krycia - naprawdę nie można ponarzekać.
Mam cerę bardzo suchą i wrażliwą. Przed każdym nałożeniem fluidu nakładam dużą ilość kremu nawilązającego. Niestety fluid bardzo wysusza mi cerę, pojawiają mi się liszaje na twarzy.
Nie zauważyłam na mojej twarzy rozświetlenia, o którym piszę producent.
Zapach fluidu - delikatny, ładny, nie wyczuwalny na twarzy.
Moja mama przez pewien okres używała tego fluidu, jednak jej też nie zadowolił.
Ma cerę normalną, a ten fluid spowodował, że strasznie jej skóra się świeciła. Wyglądała jakby była spocona.
Odcień fluidu 120 Natural. Dla mojej cery trochę za pomarańczowy, za ciemny,
Opakowanie : bardzo ładne, zakrętka plastikowa, buteleczka szklana.
Podkład z dzióbkiem, co ułatwia aplikację.
Niestety więcej już go nie kupię.
A wy jesteście lub byliście posiadaczkami tego podkładu?
Jakie są wasze opinie?
Polećcie mi proszę podkłady do cery suchej i wrażliwej! :))
Buziaki!
Nigdy go nie miałam i jakoś mnie nie kusi :))
OdpowiedzUsuńO widzisz...nie miałam go nigdy:)
OdpowiedzUsuńO dla mnie odcień byłby dobry z kolei
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawił ten fluid podczas promocji w Rossmannie ,ale w końcu kupiłam z Max Factora, dużo osób zachwyca się ta marką ,ale wiele złych opinii również słyszałam
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tego podkładu i ten kolor zdecydowanie za ciemny :)
OdpowiedzUsuńA Bourjois Healthy Mix próbowałaś? On raczej nie wysusza, większość cer suchych jest zadowolona.
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowałam. Zwrócę na niego uwagę.
UsuńBardzo podoba mi się opakowanie. Nigdy nie miałam tego produktu i na razie jestem wierna bebikom. :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie moj kolorek :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam i już wiem żeby nie kupować :)
OdpowiedzUsuńLinia Provoke ogólnie zbiera pochlebne recenzje. Aż jestem zdziwiona, że nie bardzo u Ciebie się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńno niestety, ja jestem pechowa :)
UsuńJak była ta promocja to miałam ochotę go kupić, ale jakoś się powstrzymałam☺ potem słyszałam o nim różne opinie. Obserwuję i zapraszam do mnie☺
OdpowiedzUsuńŁoj matko,ależ ciemny !
OdpowiedzUsuńno właśnie bardzo ciemny, a jest on drugim odcieniem u nich...
UsuńOstatnio czytałam bloga pewnego makijażysty,który zrobił zestawienie podkładów i u niego ten,o którym piszesz był na pierwszym miejscu.Widocznie zależy to od skóry.
OdpowiedzUsuńTak. Ja mam jakas specyficzną skore ;-)
UsuńNie miałam tego i niestety nic nie doradzę dobrego do Twojej cery bo moja jest mieszana.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to on nie jest trochę za ciemny tylko mega ciemny :P Na Twojej ręce wygląda jakbyś się ubrudziła. Wcale się nie dziwię że nie zamierzasz go więcej kupować.
OdpowiedzUsuńWow jaki on jest ciemny ;/
OdpowiedzUsuńodcień za ciemny dla mnie..
OdpowiedzUsuńNo własnie miałam go kupic na próbe...dobrze ze przeczytałam Twoja opinie, nie wyrzucę kasy w błoto :)
OdpowiedzUsuńMiałam go na początku wszystko ok, ładnie zapakowany. Ale gdy już go nałożyłam wyglądałam jak mandarynka.
OdpowiedzUsuńhttp://glessfashion.blogspot.com/2015/10/lucluc_1.html#comment-form mogę prosić o wejście w linki? Odwdzięczam się!
Super produkt. ;)
OdpowiedzUsuńBez promocji w ogóle nie opłaca się w niego inwestować. Sama nie stosowałam, i nie zamierzam, ponieważ słyszałam na jego temat niewiele dobrych opinii, większość zdecydowanie była negatywna.
OdpowiedzUsuństrasznie ciemny.... brrr
OdpowiedzUsuńprzy okazji widziałam ich cenę w Rossmanie i mnie poraziła :< za tyle moge miec mojego azjatyckiego bebika :P
katsuyatsu.blogspot.com
Mam swój ulubiony podkład, tego nie używałam, ale już widzę, że ten kolor zdecydowanie byłby dla mnie za ciemny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie:
faiithfully.blogspot.com
Ja używam podkładu maybelline affinitone :)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionsuuzy.blogspot.com/
Ja używam Maybelline 05 i idealnie się sprawdza, mam jasną cere i ciemny podkład,niedobrany do kolorytu wyróżniałby się od reszty ciała,nie dziwię Ci się,że już nie kupisz ;-)) , Buziaki Kochana
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/2015/10/autumn-must-have.html
kiedyś miałam go kupic ale jakos myśl zanikła i pozostałam przy revlonie :) evelciovelove.blogspot.com
OdpowiedzUsuńu mnie po boczku są obserwatorzy:) Juz Cie dodałam, ciekawie opisujesz ten fluid ;)
OdpowiedzUsuńmam jakiś problem bo u mnie też się nawet moi obserwatorzy nie pojawiają... nie wiem czemu.. :(
UsuńMoja była nauczycielka geografii nazywała nas robaczkami ^^ Co do fluidu, to nie używałam go nigdy. Zapewne we względu na cene :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miły komentarz ;) Bardzo treściwa i zwięzła recenzja ;) Takie lubię zdecydowanie najbardziej ;) Ja też mam cerę suchą i wrażliwą i zrezygnowałam z podkładów na rzecz kremów BB, CC- póki co drogeryjnych ale kiedyś skuszę się na prawdziwy azjatycki. Mam wrażenie że moja skóra troszkę mniej cierpi ;) Zostaję ;)
OdpowiedzUsuńSylwia
Dla mnie byłby zdecydowanie za ciemny.. nie miałam go.
OdpowiedzUsuńKolor ma szczerze mówiąc okropny, faktycznie wpada w pomarańczkę... Nie znam kosmetyków z tej serii, ale jakoś mnie nie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńZ moich obserwacji wynika, że bardzo trudno jest wyprodukować dobry rozświetlający podkład. U mnie sprawdził się jedynie Teint Miracle z Lancome.
OdpowiedzUsuńOj szkoda, że się nie sprawdził... Byłam go ciekawa, ale już wiem, że nie warto... :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie na fotce wygląda na bardzo ciemny i jeszcze ta pomarańcz.
OdpowiedzUsuńMam ten podkład w jaśniejszym kolorze - ivory 110 - kolorystycznie idealnie, fajnie się sprawdzał - niestety do czasu... Ostatnio, nie mam pojęcia co mu się stało, czy zależy to od mojego kremu którego używam pod makijaż czy może moja skóra jakoś się zmieniła, ale dosłownie kilka sekund po nałożeniu strasznie ciemnieje, roluje się i nie da się go jakoś sensownie rozprowadzić :/ Ktoś się z czymś takim spotkał przy tym podkładzie?
OdpowiedzUsuń